niedziela, 25 maja 2008

Troszkę historii



Jakieś trzy tygodnie temu zrobiłam dla mojego Misia misia:). Przypadkowo w Rossmanie znalazłam śliczny fartuszek za 0,99 groszy. I tak powstało takie cudo. Niestety nie mam zdjęcia mojego Misia w tym fartuszku ale to kwestia czasu. Ten upominek bardzo przypadł mu do gustu.



2 komentarze:

  1. Naprawdę fartuszek jest kapitalny. Sama muszę pomyśleś o srobieniu takiego fartuszka :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Misio słodki:) Idealnie pasuje do fartuszka.

    OdpowiedzUsuń