Uwielbiam Sylwestra ze względu na sztuczne ognie, które posiadają w sobie jakąś magię. Pierwszy raz robiłam zdjęcia fajerwerkom i jeszcze sporo brakuje mi do perfekcji - zarówno umiejętności oraz sprzętu (chociażby statyw). A oto moje sylwestrowe szaleństwo.










Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia zwłaszcza 6, 7, i 8 :).
OdpowiedzUsuńWitaj Agniesiu dziękuję za wyszycie kotka i wpis do zeszyciku. Pozdrawiam Joasia
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj z okazji imienin
Puk, puk, gdzie Ty?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
swietne zdjecia. nigdy nie widziałam takich fajnych fajerwerkowych ujęć :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Od jakiegoś czasu, strona po stronie odkrywam Twojego bloga i hafty. Jeśli dobrze pamiętam to robisz czasem zakupy w poznańskich pasmanteriach. Czy możesz mi polecić jakąś? Gdzie będę mogła kupić gotowe zestawy?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Shizuka. :-) To mój mail: shizuka87 [at] gmail.com
Ja się trochę znam na fajerwerkach i mogę powiedzieć że świetnie je uwieczniłaś na zdjęciach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGdzie jesteś?
OdpowiedzUsuńPuk puk!!! Jest tu kto???
OdpowiedzUsuńAguś gdzie się odziewasz??
Aguś wracaj na bloga :) Czekamy na Ciebie :*
OdpowiedzUsuń