wtorek, 19 sierpnia 2008

Toskania odsłona ósma



Ostatnio nie mam kompletnie czasu na hafcik. To wycieczka, to spotkanie z koleżanką a na moje hobby niestety nie mam czasu. Międzyczasie coś dłubię, żeby cokolwiek Wam zaprezentować. A oto efekty mojej "ciężkiej" pracy :).



Do zrobienia pozostały jeszcze domki, niebo, obramowanie(okno) oraz okreskowanie. Podsumowując chyba jeszcze troszkę zostało mi do zrobienia :)
o

6 komentarzy:

  1. Anonimowy19 sierpnia 2008 19:47

    Powolutku ale się wyłania. To będzie piękny obraz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy19 sierpnia 2008 19:55

    Po efektach haftowania nie wygląda to na brak czasu :O), według mnie mkniesz jak burza, haft wygląda kapitalnie. NIe mogę się doczekać kiedy będzie ukończony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy20 sierpnia 2008 09:18

    Po tym co widać można rzecz - świetna praca!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy20 sierpnia 2008 09:22

    I tak jest dużo i naprawdę bardzo dobrze się zapowiada już miło na niego popatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  5. eda-120 sierpnia 2008 09:26

    Pędzisz jak burza z tyn haftem:) No i wycieczki do Pragi zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Joanna21 sierpnia 2008 21:58

    Wycieczka do Pragi, ach no cudo :D :D. Toskania jest piękna, cudnie będzie wyglądać jak skończysz. Zapiera dech :D :D .

    OdpowiedzUsuń