piątek, 12 września 2008

Aniołek numer trzy skończony oraz rozpoczęcie aniołka numer cztery



Wczoraj wieczorem udało mi się skończyć kolejnego aniołka.



Nie próżnowałam wczoraj i po skończeniu trzeciego aniołka od razu wzięłam się za czwartego. Tak ma on wyglądać w oryginale:



A obecnie mam tyle:



Wszystkie razem(obecnie trzy) prezentują się tak:



Po skończeniu wszystkich podkleję je filcem i dodam sznureczki. Potem jak znalazł będą na choinkę. Już nie mogę się doczekać tego momentu kiedy je ładnie wykończę :).

11 komentarzy:

  1. ładnie wychodzą ci te aniołki.
    Powiedz mi jedno, czy wyszywasz
    na kanwie plastikowej, i jakiej
    i iloma nitkami wyszywasz.

    Mam do ciebie prośbe, czy mogłabyś
    mi podesłać wzorki, od razu na
    pewno tego nie wyszyje ale napewno
    będą czekać w kolejce !

    Acha mogłaś pokazać tył pracy !


    basiasz80

    OdpowiedzUsuń
  2. Acha co jakiś czas mogłabym
    coś do haftu przysyłać w zamian
    za wzorki !

    P.S Notka do tematu powyżej !

    basiasz80

    OdpowiedzUsuń
  3. Możesz mi podać maila :). Nie opublikuje tego komentarza a wzorki przesyłam bezinteresownie.

    A często się zdarza że jak wysyłam wzorki to skrzynki dziewczyny macie pozapychane więc od razu proszę o sprawdzenie tego:)

    Wyszywam dwoma nitkami na kanwie plastikowej 14. Okreskowania robię jedną nitką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześlicznie wychodzą te aniołki!!!
    Kurcze-ale za mną chodzi świąteczny obrus z nimi:))) Wczoraj oglądała w "Dzień Dobry TVN" winobranie :)))-piękne masz okolice,w których mieszkasz.
    sylwia15a

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejny cudowny aniołek

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak skończę brzózki biorę się za nie! Są urocze! A na winobranie też czasem jeżdżę jak jestem u teściów :-) Mój Mąż pochodzi z Kożuchowa. Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej hej ..

    no teraz to już totalnie zakochałam się w tych aniołkach. Czy mogłabym prosic o przesłanie wzorków na gazetowy. Będę wdzięczna.
    Pozdrawiam i do zobaczenia w październiku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczne aniołki.Podziwiam za cierpliwośc bo ja po zrobieniu jednego już bym je porzuciła na jakiś czas bo bardzo bola palce przy tej plastikowej kanwie.Bynajmniej ja tak mam.No ale ty to chyba już si uodporniłaś na bol bo robisz jeden za drugim:-))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Te aniołki już ślicznie wyglądają!Pozdrawia.Ula.roksana12

    OdpowiedzUsuń
  10. cudne te aniołeczki!!! co jeden to ładniejszy!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. cudne te aniołeczki!!! co jeden to ładniejszy!!!

    OdpowiedzUsuń