Cały dzisiejszy dzień wykorzystuję na leniuchowanie. Nic nie robię no może tylko to na co mam chęć. Troszkę haftowałam i obecnie konie w galopie prezentują się następująco. Pewnie sporo będzie odsłon koników.

Dziś między jednym deszczem a drugim wybraliśmy się na spacer. Pogoda deszczowa ale ileż można siedzieć jak nie w pracy to na uczelni. Udało mi się zrobić parę ładnych zdjęć.



Na spacerze poznaliśmy przesympatycznego Pana Kota, który podbiegł do nas, łasił się i wędrował z nami po łące :). Piękny rudzielec.



A na koniec jabłko z naszej jabłonki.

przepięne zdjęcia, kot kochany, a galopujące konie rewelacja!
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne! Kiciuś przesympatyczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień, za bogactwo barw wszelakich
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotki i piękna kolorowa jesień.
OdpowiedzUsuń