niedziela, 6 listopada 2011

Obrus świąteczny cz. 2



W tym tygodniu udało mi się wyhaftować prawie dwa całe obrazeczki na obrusie. Pierwszy z nich to piękna panienka w czerwonej sukience.



a kolejny to ptaszek. Niestety jeszcze bez okreskowania.



Obecnie cały bieżnik prezentuje się następująco:



Bardzo mi zależy aby do świąt się wyrobić. Zostało mi jeszcze do wyhaftowania 8 elementów i serduszko na zakończenie. Nie mówiąc już o uszyciu obrusa. Trzymajcie za mnie kciuki. Najgorsza jest ta złota nitka, straszenie ciężko się nią haftuje.

9 komentarzy:

  1. Będę trzymać kciuki.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki :) a co do złotej nitki to też mam z nią złe wspomnienia.
    Pozdrawiam, miło że wróciłaś do pisania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To będzie pięny obrus. A z każdym krzyżykiem bliżej do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo intrygujący wzór - czekam na postępy w pracy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo intrygujący wzór - czekam z niecierpliwością na postępy wyszywania.

    OdpowiedzUsuń
  6. elishafciarka

    Piękny! Na pewno zdążysz!

    OdpowiedzUsuń
  7. podziwiam za wytrwałość :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wspanialy hafcik!
    dobrze ci idzie :) nie moge doczekać sie efektu koncowego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne wzory :) Fajnie, że wróciłaś :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń