sobota, 12 września 2009
Konie w galopie 1.1
Powolutku robię koniki. Wzór do haftowania jest bardzo przyjemny. Nie wymaga aż tak wielkiego skupienia co po całym dniu pracy pomaga się zrelaksować. Jest to jeden z fajniejszych obrazów jakie do tej pory haftowałam.
W ostatnim czasie zrobiłam breloczek i wyobraźcie sobie, że przypaliłam go żelazkiem. Myślałam że coś mi się zrobi. Nie wyrzuciłam go. Schowałam go do szafki i teraz muszę zrobić drugi. Tym razem będzie inny. Na zdjęciu nie widać tego ale prawy dolny róg jest żółty i cały tył. Nie wiem jak ja to zrobiłam.
Aktualnie czekam na wrześniowego kota. Mam nadzieję że wyrobię się z tym kotem do końca tego miesiąca. A teraz idę haftować dalej koniki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Koniki idą Ci całkiem sprawnie.
A brelok z tym wzorkiem będzie świetny.
Kotek wrześniowy nie należy do najprzyjemniejszych...ale za to fajnie wygląda skończony ;)
Ja w poniedziałek posyłam gotowego dalej.
Piękne koniki. Ja do koni mam słabość, bo w domu mam dwóch zapalonych miłośników koni. Twoje są rewelacyjne!!!!
Ładne te koniki :) A jak będzie wyglądać całość?
A bryloczkowi zagnij róg i zakryj spód i będzie dobrze :)
Konie zapowiadają się naprawdę super :) Zapraszam po wyróżnienie :)
Bardzo ładne te koniki!
Pozdrawiam:)
Kotek już dzisiaj do Ciebie poleciał :) Następny też będzie pewnie spóźniony bo sama go jeszcze nie dostałam...
pozdrawiam :)
A dzisiaj zapraszam po wyróżnienia:)
Prześlij komentarz