poniedziałek, 22 lutego 2010
Zakładka Wenecja - koniec
Zakładeczka skończona. Powiem nieskromnie, że wyszła ślicznie. Jest to najpiękniejsza zakładka jaką zrobiłam sama. Ta praca spowodowała, że zakochałam się w haftach Powella. Widziałam wcześniej skończone hafty ale nigdy nie na żywo. Wiem na pewno, że kiedyś jeszcze wyhaftuję coś jego projektu. Te kolory, okreskowania, no cudo :)
Dziś byłam u Pani dermatolog. Dała mi na alergię tabletki, maść na twarz i żel do mycia twarzy. Powiedziała, że to najprawdopodobniej od warzyw a ja jadłam ostatnio sałatę. Skusiłam się bo tak dawno jej nie jadłam i mam za swoje. W tamtym roku uczuliły mnie pomidory i od tamtej pory tego warzywa w okresie zimy nie jem, czekam na nasze pachnące i aromatyczne pomidorki. Od dziś nie jadam sałaty. Oj kiedy przyjdzie lato i będą pyszne warzywka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
16 komentarzy:
Jest przepiękna!
Brawo! Piękna zakładka :-)
Piekna, bardzo mi sie podoba. Kolory cudne...
Marchewka i seler też są w porządku ;), a zakładka faktycznie śliczna wyszła
Śliczna, bardzo mi się podoba :)
Ale śliczna!! :) Rzeczywiście kolorki ma piękne!
Zakładka piękna, możesz być z siebie dumna :)
Śliczna zakładka :-)
Po raz pierwszy zobaczyłam Powella w innym "wymiarze". Do tej pory myślałam, że są tylko obrazki. A tu proszę - zakładeczka jak ta lala!
śliczna zakładka :) Lisek_1986
Masz racje, zakładka jest sliczna!!! jest prześliczna!!! Ja na żywo nie widziałam nic powellowskiego, ale i tak w jego projektach jestem zakochana, choc sama jeszcze nic nie wyhaftowałam z nich... Na zywo to musi byc dopiero BAJKA!!!
Jest cudowna.
Ja po skończeniu greckiej zakładki Powella, też swteirdziłam, ze to nie ostatnia wykonana przeze mnie praca tego autora :)
Agnieszko zakładka jest cudna :).
Ja tam lekarzem nie jestem ale alergikiem i powiedziałabym, że Ty nie tyle jesteś uczulona na warzywa co na środki jakimi je faszerują w okresie zimy, inaczej i w lato nie mogłabyś ich jeść ...
Aga,cudo wyszlo spod Twoich zdolnych paluszkow :)Jetsm zachwycona .tez jeszcze nic nie haftowalam Powella.Szybkiego wleczenia wysypki :) Poz.Dana
Dzieki za odwiedziny :)
Aga,cudo wyszlo spod Twoich zdolnych paluszkow :)Jetsm zachwycona .tez jeszcze nic nie haftowalam Powella.Szybkiego wleczenia wysypki :) Poz.Dana
Dzieki za odwiedziny :)
Ale super zakładka! Też nabrałam apetytu na powelka:))
Śliczna zakładka.Też mi się kiedys marzyła....a ta alergia to pewnie nie tyle same warzywa co zawarta w nich chemia,zeby szybko rosły i ładnie wyglądały...Pozdrawiam
Prześlij komentarz