Skończyłam moją ozdobę. Przede mną jeszcze pięć takich zawieszek. Są one pracochłonne ale efekt zapiera dech w piersiach. Przynajmniej mi. Już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę się za kolejną.
Tył powinien zostać przyszyty nitką. Ja go podkleiłam klejem i uważam, że wygląda ładnie i nie trzeba go przyszywać. A co Wy myślicie na ten temat?
8 komentarzy:
ślicznie wyszedł, jeżeli będzie trwały to lepiej niż przyszycie nitką !
basiasz80
Twój blog jest po prostu świetny !! Odwiedzam regularnie :) i pozdrawiam. Marta
Super wyszło!!!! Lepiej chyba, że jest podklejone, a nie przyszyte :)
----------------------------------
www.robotkijustyny.blox.pl
wyszła świetnie, i wykończenie jak w aniołkach, już się nie mogę doczekać choinki z tymi wszystkimi ozdobami, którą wierze zobaczymy tutaj na zdjęciu. pozdrawiam marzena
Sliczne ozdoby robisz,wyobrażam sobie jak pięknie będzie wyglądała Twoja choinka.Mam pytanie jakiego kleju używasz do podklejania filcu?
Pozdrawiam serdecznie Ela
Hi tack tak nazywa się klej. Jestem z niego bardzo zadowolona. Jest drogi bo ok 15zł ale wydajny. Na jednym ze starszych postów poświęciłam mu więcej uwagi.
Dziękuje dziewczyny za sympatyczne komentarze. Ciesze się Marta, że Tobie aż tak podoba się mój blog :)
Choinkę pokaże jak nadejdzie czas świąt. Obiecuję. Już nie mogę się ich doczekać.
Wow.! Prześliczna ozdoba i jak szybko wykonana. Podziwiam Panią i czekam na następne odsłony kolejnych ozdubek.
Jest śliczna, takie cudeńko. mnie się podoba podklejona, i wcale bym jej nie przyszywała.
Prześlij komentarz