niedziela, 2 listopada 2008
Bombka
Wczoraj zaczęłam robić bombkę o średnicy 10cm. Nie wiem co mi z tego wszystkiego wyjdzie. Pierwszy raz robię takie cudo na szydełku. Na razie zrobiłam część pierwszej połówki.
W najbliższym czasie planuję także zrobić szydełkowe czerwone gwiazdki i poprzyszywać do nich złote i czerwone koraliki.
Wczoraj nie znalazłam za dużo czasu na moje hobby. Może zaraz uda mi się go trochę wygospodarować :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Jejuś nie było mnie tylko przez weekend a tu już takie cuda powstają!
Ozdoba jest piękna.! Na szydełku coś nie mogę sie nauczyć ale Pani wyszło to wspaniale :)
Cudo, ja jak Olcia, jeżeli chodzi o szydełko to ...wiem (chyba) jak zrobić łańcuszek:) Strasznie chciałabym się nauczyć, ale z książek to ja nic nie kumam, a moja ciocia, która tę sztukę posiadła nie specjalnie ma czas, żeby mi pokazać. Może to i lepiej - byłabym wtedy jak ten przysłowiowy osiołek - tyle że ja bym miała krzyżyki i szydełko:)
Czekam na postępy w parcy nad bombkami:) Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego:))
Prześlij komentarz