sobota, 2 października 2010

Włochy - dzień pierwszy czyli WENECJA



Miasto moich marzeń. Zawsze ale to zawsze pragnęłam tam popłynąć. Miasto, które posiada w sobie niepowtarzalną magię i tajemnicę. Wenecja zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Miasto, które co roku jest oblegane przez miliony turystów i powiem szczerze że gdybym miała jeszcze raz okazję tam pojechać nawet przez moment bym się nie zastanawiała. Będąc w Wenecji widziałam wszystkie najważniejsze zabytki tego miasta. Bazylikę św. Marka oraz oczywiście plac tego samego świętego, pałac Dożów, most Westchnień choć aktualnie jest w remoncie i widać tylko jego fragment. Byłam na moście Rialto. Płynęliśmy gondolą po Canale Grande. Widziałam jeszcze inne ważne zabytki ale długo by je tu opisywać lepiej pooglądać zdjęcia :).

























Ze łzami w oczach wypływałam z Wenecji. Mam nadzieję że jeszcze tam wrócę.

4 komentarze:

Aneta pisze...

Ale tłumy :o Jak ja byłam w mniej uczęszczanym okresie to naprawdę sporo można było zobaczyć i bez nadmiaru ludzi:) Fajnie sobie przypomnieć widoki.

Renata Cz.P. pisze...

Cudnie, też bym chciała ją jeszcze kiedyś zobaczyć. Czytałam wspaniała książkę o Wenecji, Miasto spadających aniołów - polecam wszystkim miłośnikom Serenissimy.

Kasia pisze...

Ojeju, jak pięknie :) Jest tyle wspaniałych miejsc na świecie, które chciałoby się zobaczyć, a tak mało czasu na podróżowanie ;)

raeszka pisze...

Miałaś cudne wakacje, a pierwszym zdjęciem jestem zachwycona wygląda jak obraz :).