Postanowiłam zrobić zakładkę do książki. Mam dwie zrobione zakładki ale to stanowczo za mało. Najczęściej zaznaczam czytana książkę jakimś kawałkiem kartki bądź biletem. Ostatnio znalazłam piękny wzór na zakładkę autorstwa Michaela Powella. Piękny widoczek na jeden z mostów w Wenecji. Wenecja jest piękna. Moim wielkim, przeogromnym i olbrzymim marzeniem jest zwiedzenie tego miasta. Może kiedyś uda mi się spełnić to marzenie a na razie zrobię sobie zakładkę na pocieszenie. Zawsze chciałam wyhaftować coś autorstwa tego pana. Są to obrazy pełne kolorów i radości. Na zakładkę potrzeba aż 20 motków muliny. Nie mam 5 kolorów więc w poniedziałek muszę udać się do pasmanterii po muliny. A oto co będę haftować.

Na zakończenie chciałabym bardzo podziękować za tyle wspaniałych komentarzy dotyczących moich koników. Dziękuję bardzo i cieszę się że podoba się Wam moja praca ale nigdy więcej koni nie będę haftować :).