wtorek, 2 listopada 2010

Trzy kociaki 1.6



Koteczki powstają powoli a ja mam ostatnio chęć na nowy hafcik. Tyle pięknych prac powstaje teraz w tematyce świątecznej. Nie mogę się po prostu napatrzeć na te cuda. Obecnie kotki troszkę zniechęcają mnie do pracy nad nimi bo kanwa drobna i bardzo powoli przybywa efektów.



Na koniec chciałabym powiedzieć do dziewczyn z którymi bawię się w kocie RR że ja wyhaftowałam wszystkie kotki i aktualnie czekam na swój kalendarz.

8 komentarzy:

Jagna pisze...

widać już coraz więcej :)

Ulkaaz pisze...

Kociaczek oczka już ma,więc jest dobrze,dalej pójdzie już z górki.Pozdrawiam;)

madziula pisze...

lubię ten obrazek :)

ann_margaret pisze...

Fajne kociaki powstają:)

Nerula pisze...

Pięknie wychodzi ten hafcik. Ja dzielnie kibicuje, bo sama choruje na niego od kilku lat. Może mnie tak zarazisz, że wreszcie i u mnie wskoczą na tamborek. Robisz z zestawu , czy też tylko z wzoru???

lideczka102 pisze...

Kociaczki cudne.

raeszka pisze...

Trzymam kciuki za wytrwałość przy kotkach :).
Mi został jeszcze jeden kotek do wyszycia, czekam teraz na kanwę :).

lisek_1986 pisze...

lubię ten moment w wyszywaniu, kiedy widać już co przedstawia obrazek :) mam wrażenie, że potem idzie jakoś szybciej :)