piątek, 12 grudnia 2008

Zostałam wyróżniona i ja wyróżniam.



Wczoraj zostałam wyróżniona przez Martę. Nawet nie spodziewałam się że tak mnie odbierasz. Choć słyszę to już drugi raz w tym tygodniu, więc coś w tym musi być.



Zasady są takie:
1. Wyróżnienie powstało u Yoasi
2. Możesz je nadać 1-7 osób
3. Zostaw wiadomość u wyróżnionych osób na blogu
4. Osoby wyróżnione proszę o wypowiedzenie się na 3 tematy:

1. Pierwsza miłość:

To pierwsza miłość dopadła mnie w przedszkolu. Miał na imię Alan. Pisał do mnie listy miłosne. Wrzucał mi je do plecaka na przerwach. Jeden z nich mam do dziś. I powiem wam że to jest najpiękniejszy list miłosny jaki dostałam do tej pory. Był nasmarowany mydłem żeby pachniał :). Ta miłość trwała do czwartej klasy podstawówki. Potem nastąpiła przeprowadzka. Aktualnie nieraz go widuję i zawsze jest dla mnie bardzo sympatyczny i miły.

2. Coś co sprawiło, że serce Ci zamarło

To było na obozie w Srebrnej Górze. Obudzili nas w nocy i powiedzieli nam że nie ma grupki osób i trzeba iść ich poszukać. Każdy wiedział że to zabawa ale jak wpuścili nas w las dali kije w rękę i kazali przedzierać się na leżąco jeden za drugim w jakimś ciasnym tunelu. Potem trafiliśmy do jakiegoś bunkru gdzie paliły się świece gdzieniegdzie. Z piwnicy było słychać bębny i krzyki. Jak zeszliśmy wszyscy na dół to do krat były przymocowane te dziewczyny co zniknęły. Keczupem były polane ściany. Ja miałam wtedy 12 lub mniej lat. Wtedy mi serce zamarło ze strachu. Do tej pory tą historię pamiętam jakby wydarzyła się dziś.

3. Przedmioty bliskie sercu

Kiedyś miałam długopis i zgubiłam go. Było to na pierwszym roku studiów. To był taki długopis szczęścia. Pierwszy rok minął nastał drugi rok zbliża się sesja a długopis zapadł się pod ziemię. To była tragedia bo jak ja zdam egzaminy. Aktualnie staram się nie przywiązywać aż tak do rzeczy choć mam ich jeszcze parę. Są to zdjęcia, które przypominają mi chwile mojego życia. Tego nie chciałabym nigdy stracić.

Wyróżnienia ode mnie przyznaję:

Marcie - to była pierwsza osoba jaką poznałam lepiej dzięki temu blogowi. Wiele razy mi pomogła i to całkowicie bezinteresownie. Mimo, żejest tak zabiegana zawsze znajdzie dla mnie czas.

Edysia - to jest spec od gotowania. Poratowała mnie nie raz swoim przepisem kulinarnym a do tego przepięknie haftuje.

Joanna - która namiętnie zagaduje mnie wieczorami, która nie śpi po nocach bo w końcu poznałam ją o 3 nad ranem :)

Maja71 - za jej optymistyczne maile jak leżała w szpitalu. Podziwiam za optymizm.

Nerulę - to też kolejna optymistka, oby było nas więcej.

Justyna - tysiąccccccccc pomysłów na minutę:)


Mogłabym wymieniać jeszcze i jeszcze ale chyba te dziewczyny znam najlepiej odkąd zaczęłam prowadzić mojego bloga.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dziękuję Ci bardzo za kolejne wyróżnienie :) Dajesz mi tym motywację do dalszego pisania bloga, wiesz?