środa, 18 czerwca 2008

Różowe kwiatki odsłona druga



Nie wytrzymałam :). Zrobiłam wczoraj i dzisiaj parę krzyżyków. Praca bardzo ale to bardzo wolno posuwa się do przodu. Oczywiści piszę pracę, a w przerwie zrobię krzyżyka i tak w koło :). Tylko że od pracy łatwo się oderwać i zrobić krzyżyka ale odwrotnie już ciężej.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kobieto - jak Ty to nazywasz mało, to ja dopiero poruszam sie w ślimaczym tempie. Kwiaty prezentują sie naprawdę okazale.
Powodzenia w dalszym pisaniu pracy ...